Zupełnie nowy, świeży rysunek, wykonany tuszem i piórkiem, z cyklu Dwa światy – numer już XIX. Znacznie różni się od wcześniejszych prac. W ostatnim czasie zacząłem zastanawiać się, czy nie czas już kończyć temat duchowych światów. Sądzę teraz, iż to wykonanie pokazuje, że byłoby za wcześnie na taki krok. Forma o zdecydowanie mocnym zarysowaniu podstawy, takim akcentującym wręcz. A ostatnie moje obrazki „Dwóch światów” już „tradycyjnie” w jednym kawałku. Ten akcent na materię, fizyczność, nie jest zapewne przypadkowy. Określa ważność, priorytety; pokazuje, że do zbudowania czegoś silnego, odpornego na wszelkie życiowe zawirowania, niezbędny jest mocny, wytrzymały fundament.
Możesz również polubić
Kolejny obraz „Dwóch światów” utworzony z połączenia dwóch technik – rysunkowej i graficznej. Do subtelnego rysunku wykonanego piórkiem, dołączyłem bardziej surową w […]
„Dwa światy XX”. Kontrast między „górą” a „dołem”, fizycznością a duchowością. Podstawa w jednym tonie, z białymi elementami wkomponowanymi do wewnątrz. Górna […]
Oba światy połączone siateczką kwadracików. Ciężka forma jednego obiektu i dużo lżejsza drugiego pozwala bez problemu określić charakter każdego z nich. Kształt […]
Istota czująca jest powiązana delikatną siecią wielu informacji, konstrukcji myślowych oraz form energetycznych, których istnienie wynika ze wzajemnego kontaktowania się i przenikania […]