Cisza 8 jest bardziej delikatna. Utkana z siatki okrągłych, wydłużonych kształtów, i malutkich. Taka wyważona. Mało w niej ruchu, także i twórczego. Można więc uważać, iż to nie cisza. Być może. Lecz przecież czasem i nasza najgłębsza istota potrzebuje spokoju, pewnego zatrzymania się. Najważniejszą rzeczą to trwać w tej ciszy, i kontemplować ją całym sobą z wdzięcznością.
Możesz również polubić
W obrazie miniatury graficznej „The Energy recording II”, wyraźnie dostrzec można dwa kształty. W energii, którą próbuję zapisywać, doszukuję się dwóch jej […]
Przedstawiam kolejną miniaturę z cyklu rysunkowego „Dwa światy”. Nr 3 wydaje się być już zupełnie inny, zarówno od wcześniejszych części, jak i […]
Dwie postaci obok siebie, splecione, ale jedna z nich odwrócona głową do dołu. Wewnętrzne podzielenie, dwie strony jednego istnienia, jakby góry i […]
Zderzenie ze świadomością, odkrycie rzeczywistego stanu Materii i kreowanej rzeczywistości. Ciągłe płynięcie, energetyczny przepływ i wymiana ideowych wątków oraz osądów. Utknięcie […]