Dwa światy XXXIII

Sebastian Skowroński, Dwa światy XXXIII, 2015, linoryt 1/1, rysunek, tusz, piórko, 33x28cm, papier Hahnemuhle 300g
Sebastian Skowroński, Dwa światy XXXIII, 2015, linoryt 1/1, rysunek, tusz, piórko, 33x28cm, papier Hahnemuhle 300g

W „Dwóch światach XXXIII” ponownie zarysował się podział na dwa obszary. Te już nie są tak odrębne, gdyż znajdują się bardzo blisko siebie, dodatkowo zostały złączone w jedną część, poprzez umieszczenie obu form na tle siateczki kwadracików czy kółeczek, mnie nasuwające wyraźne skojarzenia z Naturą i Wszechświatem.

Badane wciąż przeze mnie obie rzeczywistości, jedna związana z emocjami i rdzeniem istnienia, druga ze światem fizycznym i Materią, wciąż zaskakują rezultatami tych poszukiwań. W tej pracy ponownie ujawnia się pewien podział, a przecież jedność wydawała się już być oczywista. Można to odczytać w ten sposób, że wprawdzie funkcjonuje jeden organizm, ale do jego poprawnego działania, niezbędne jest odpowiednie współdziałanie pewnych elementów, dla ich najlepszego wyważenia. W myśl ideii, że jedno zdarzenie tworzy drugie, pewna rzecz kreuje następną. Wpierw pojawia się intencja, potem następuje ruch całości, myśl wchodzi w Materię, która konstruuje lub odtwarza czy inaczej, dostosowuje się do tego, co pojawiło się w umyśle istoty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badge