„Figurą IX” powracam do cyklu grafik, rozpoczętego w 2011 roku. Nowa „Figura” jest kontynuacją, ale w zmienionej formule. Inna jest forma a dotychczasowy drzeworyt poszerzam o technikę linorytu, którą łączę z rysunkiem piórkiem (w tej akurat pracy tej techniki jeszcze nie ma). Na razie są to pierwsze próby oraz poszukiwania i zobaczę, co z tego wyniknie. Póki co, staram się skupiać na procesie twórczym i ufać, że taka wędrówka pod wpływem Intuicji doprowadzi mnie do czegoś interesującego.
Możesz również polubić
Biała linia wyznacza kierunek myślenia i uważności percepcji. Cieniutka w dole przedstawienia, znajduje się w dużym oddaleniu od sąsiadującej, grubieje wyżej i […]
Ciało i jego narodziny. Kolejna wędrówka, nieprzerwanie trwającej historii prawdziwej istoty. Odbicie umysłowych wątków, przenikających kolejne warstwy materialnej przestrzeni. Miejsce inicjowania zdarzeń, […]
Jakoś tak wycinając miniatury graficzne, oczywiście w technice drzeworytu:), naszło mnie aby zanotować pewne etapy pracy.Tak w ogóle, to zawsze podobają mi […]
W numerze XXVI „Dwóch światów” pojawia się dodatkowo grafika. Rysunkową szarością połączoną z graficzną czernią chciałem mocniej ukazać w kompozycji przeciwieństwa, dwa […]
2 komentarze “Figura IX”
Piękne jest to, co robisz (jakkolwiek lakonicznie to zabrzmi :). Podziwiam i pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za taki komentarz 🙂 Jest dla mnie bardzo ważny, a i brzmi super 🙂 Pozdrawiam