Poruszenie, zawirowanie, może nawet krzyk. Energetyczny kryzys, przeładowanie, wypływ. W kierunku czego? Być może przebłysku, przemiany, przedostania się do jasności. Światło jest wyżej, jawi się pozytywnie, bezpiecznie. Ale nie do końca tak jest. Bezpiecznie jest również niżej, pomimo że jest ciemniej. Gdziekolwiek się nie przebywa, zawsze jest się pod Najwyższą opieką. W niezagrażającym środowisku mamy przechodzić przeszkody, rozwijać się i rozumieć. Dopiero wtedy może nastąpić dalszy marsz ku temu co nieznane.
Możesz również polubić
Rzeczywistość, w której funkcjonuje człowiek jest wspólną przestrzenią, podzieloną na wiele części świadomości o różnym zakresie znaczenia. W każdej z nich jest […]
Duch człowieka do działania w Materii potrzebuje energetyczno-mentalnego obszaru. Sfery związane z Duszą oraz jej Matką wzajemnie się przenikają. Siła napędzająca żywy […]
Mentalne procesy, jakie docierają do człowieka, mają z nim więcej wspólnego, niż ten ma odwagę sądzić. Dzieje się tak za sprawą wszechobecnego […]
„Drzeworytnictwo to sztuka archaiczna, znawcy oceniają, że tylko malarstwo naskalne jest starsze. Sposób powielania odbitek przypomina technikę reprodukcji fotograficznych. Tu jednak możliwości […]