I tak po krótkiej przerwie, wracam znów ze swoimi miniaturami rysunkowymi, wykonanymi tuszem i piórkiem. I dalej, jak widać, „ciągnie” mnie temat ciszy. Widać najwyraźniej, że to rzecz dla mnie dość istotna. Jednakże, to w tej ciszy, ciszy myśli te miniaturowe „Cisze” powstawają. Odbicia, czy inaczej zwierciadła mojego wnętrza. W wewnętrznej ciszy poddaję się temu, co się pojawia. Ot, tak zwyczajnie lub po prostu naturalnie.
Możesz również polubić
Tak sobie wyciągnąłem zdjęcia (naturalnie nie z szuflady, bo to cyfrowe:)), wykonywane wewnątrz EC-1 Łódź jeszcze zanim zaczęła być przeprowadzana rewitalizacja i […]
Człowiek ma wsparcie od Materii, w której funkcjonuje przez cały okres swej egzystencji. Zarówno kobieta jak i mężczyzna, do swobodnego działania i […]
Błękit sprawił, źe ta „Cisza” znacznie różni się od poprzednich. Gdzież odnaleźć ciszę, jak nie pośród kolorów, kojarzących się nam z […]
Głębsza sfera materialnej struktury jest niezwykle subtelna i oznacza współdziałanie dwóch odrębnych fragmentów fizycznego ładunku, W jednej jego części ulokowanego w czującym […]